Swoją przygodę ze scrapowaniem zaczęłam w lutym br. ( ze złamaną ręką!- lewą- na szczęście w nieszczęściu :) I już, postanowiłam porwać się na wiosenny domek dla ptaków... Postanowienie to zajęło mi,
mojej siostrze, która na zawołanie służyła konstruktywną krytyką oraz 2,5 letniej córci, która była nocnym "koordynatorem" tego projektu ;) jedyne dwie noce. Mam nadzieję, że wysiłek nie poszedł na marne. Ja jestem z niego dumna! Wydaje mi się, że bardziej wiosennie nie może być. Różyczki robione ręcznie. Czy to dobre początki? To się okaże...
mojej siostrze, która na zawołanie służyła konstruktywną krytyką oraz 2,5 letniej córci, która była nocnym "koordynatorem" tego projektu ;) jedyne dwie noce. Mam nadzieję, że wysiłek nie poszedł na marne. Ja jestem z niego dumna! Wydaje mi się, że bardziej wiosennie nie może być. Różyczki robione ręcznie. Czy to dobre początki? To się okaże...
Wiosenny domek dla ptaków zgłaszam kolejno na wyzwania:
Na Blogu Studio75- info tutaj.
Na Blogu Galeri Rae- info tutaj.
Na Blogu Scrapki.pl- info tutaj.
bardzo wiosenny domek, gdzie ta wiosna sobie poszła? dziękujemy za udział wyzwaniu studio75 ;)
OdpowiedzUsuńNa bloga trafiłam przypadkiem , ale na pewno na dłużej zostanę:)
OdpowiedzUsuńDomek jest rewelacyjny. Wiosenne kolory, prawie słychać ćwierkanie ptaszków :)Misterna praca
Cudowna praca:)Wspaniałe wykonanie!Domek uroczy!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Studio75. Pozdrawiam ciepło!
Domek powalił na kolana! Dziękujemy za udział w wyzwaniu na blogu Sudio75. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniały domek:)
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki, luksusowo mieszka Twój ptaszek :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu Galerii Rae :)